Zmienność i inflacja | raport F-Trust kwiecień 2022
Jeszcze przez większość tego roku inflacja będzie jednym z głównych tematów – trzeba będzie o niej mówić, obserwować ją i oswajać. Z poziomem inflacji związany jest poziom stóp procentowych, a to z kolei wpływa na zachowania giełdy i ostatnie fale spadkowe. Zmienność cen akcji i długu nieco się ustabilizowała, ale nie jest na tyle spokojna, aby można polecić zdecydowane ruchy doważenia ryzyka. Cena ropy oscyluje wokół 100 dolarów, ceny wielu surowców, także żywności, nie dają uczucia odprężenia ani nie wskazują na nadmiar podaży. Inflacja jest tematem makrogospodarczym numer jeden. Wypatrujemy stabilizacji cen, ale obserwujemy także tempo wzrostu PKB, wskaźniki PMI i kilka innych, które pozwalają na ocenę trendu inflacji i wzrostu gospodarczego. To ważne informacje dla spółek i ich zarządów oraz dla akcjonariuszy. Wszyscy chcemy wiedzieć czy marże zysków, marże sprzedaży, poziom kosztów, itd. rokują łatwe i zyskowne prowadzenie biznesu, nowe inwestycje w rozwój spółek, ich technologie, R&D, marketing, itd. Wojna na Ukrainie jest tylko jednym z elementów do globalnej oceny rynków i ich trendu. Niezmiennie śledzimy nowości technologiczne i nakłady inwestycyjne oraz wskaźniki wyprzedzające.
Panuje przekonanie, że mimo wyjścia z pandemii czujemy jeszcze brak swobody i nikt nie spieszy się do zwiększania ryzyka biznesowego. Postępuje deglobalizacja i przywracanie krótszych łańcuchów dostaw. Wyższe ceny surowców nie skłaniają jeszcze do agresywnego wzrostu wydobycia i wydawania pieniędzy na podniesienie podaży, a więc in fine obniżkę cen surowców. Ostrożność jest głównym przykazaniem. Duża cześć inwestorów, szczególnie tych doświadczonych, zachowuje postawę wyczekującą. Entuzjazm do zakupów akcji po spadkach cen z początku roku schłodził się i teraz mamy nowy dylemat. Rentowności długu skarbowego podniosły się znacząco we wszystkich ważnych walutach. Daje to więc atrakcyjną alternatywę do inwestowania w akcje, nawet te z wysokimi dywidendami. Ostrożni inwestorzy mają możliwość zabezpieczenia zysków przenosząc się na dług. Czy jest to dobre rozwiązanie? Dowiemy się, gdy zobaczymy przesilenie poziomu inflacji i zwyżek stóp procentowych. Teoretycznie jest to przewidywane na drugą połowę tego roku.
Inflacja – nowe rekordy odczytów
Tymczasem kolejne raporty o poziomie inflacji podają nowe rekordy – USA 8,5%, Polska 10,9%, UK 7%, Niemcy 7,3%, Czechy 12,7%, Chiny 1,5%. Kraje wspierające wydatki i konsumpcję w okresie pandemii mają inflację, inne kraje, te które – jak Chiny – prowadziły odrębną politykę, nastawioną na zachowanie rygoru, nie doświadczają wzrostu zagrożenia inflacyjnego i wynikających z tego wysokich stóp procentowych. Do zwiększenia inflacji przyczynia się słabnąca waluta, bo mocna waluta mityguje efekt importowanej inflacji.
Surowce są wyceniane w większości w dolarach; kiedy dolar jest silny, mamy dodatkowe zwyżki inflacyjne w krajach ze słabą walutą. W Rosji walutą stała się ropa i gaz.
Zwalczenie inflacji staje się ważnym przedmiotem działania banków centralnych i rządów, ale czy inflacja przestraszy się takich metod? Dopóki jej panowanie jest niepodzielne, wypada kontynuować budowę portfeli mając inflację na uwadze. To oznacza więcej spółek z aktywami naftowymi, materiałami, metalami szlachetnymi i przemysłowymi, żywnością i krajami, w których te surowce są wydobywane i przetwarzane na cele eksportowe.
Inwestorzy krótkoterminowi są niespokojni. Na wielu akcjach czy funduszach mają w tym roku straty, nawet w horyzoncie rocznym. Brak im odwagi, aby wykorzystać te spadki cen do powiększenia swoich pozycji i obniżenia w ten sposób średniej ceny zakupu. Rozumiemy to, bo zwłaszcza dla mniej doświadczonych inwestorów to trudna decyzja. Ale przypomnijmy, że kiedy rok temu czy nawet wcześniej robione były te zakupy/inwestycje myśleliśmy o długim horyzoncie inwestycyjnym, prawda? Jeżeli rok temu były to wartościowe biznesy i nic się zasadniczego w tych spółkach nie zmieniło, to może jednak warto dodać do posiadanej już pozycji? Inwestorzy mniej doświadczeni czekają z decyzją, czekają na odwrócenie korekty i powrót wzrostu cen giełdowych, aby dokonać zakupów na fali wzrostowej. Potrzebują potwierdzenia, że to dobra decyzja, ale wówczas trzeba będzie więcej zapłacić.
Aby uzyskać dostęp do Raportu Miesięcznego zapisz się na nasz newsletter lub zarejestruj się bezpłatnie na Platformie Funduszy.
Andrzej Miszczuk, Główny Strateg F-TrustZobacz także: